Prace budowlane przy terminalu intermodalnym Clip na półmetku!
Choć umowa na drugi etapu budowy terminala CLIP w Swarzędzu niedawno została podpisana, roboty już są na półmetku! Inwestycja pozwoli na zwiększenie możliwości przeładunkowych terminala. Na ośmiu torach będzie można obsłużyć nawet 20 pociągów na dobę.
Zwiększy się też plac składowy.
– Rozbudowujemy terminal w postaci płyty odkładczej i dobudowujemy tory kolejowe z materiałów staroużytecznych. W zakresie robót jest budowa 28,620 tysięcy metrów kwadratowych płyty żelbetowej oraz dobudowa około siedmiu kilometrów torów kolejowych. Dodatkowo rozbudowujemy sieć wodno-kanalizacyjną, elektroenergetyczną, a także sieć trakcyjną – wylicza Joanna Żygowska koordynator projektów z grupy NDI. – Jesteśmy już za półmetkiem prac budowalnych, chociaż umowę na realizację tej inwestycji podpisaliśmy 2,5 miesiąca temu. Dla tak sprawnego przebiegu prac istotne znaczenie ma dobra logistyka oraz potencjał naszej firmy NDI Energy, z której korzystaliśmy przy kontraktacji i doborze podwykonawców do realizacji tego zadania.
Generalny wykonawca musi połączyć istniejący układ dróg, torów i terminali z nowo powstającym etapem inwestycji. W zakresie prac są także usunięcie kolizji instalacyjnych i terenowych oraz budowa elementów infrastruktury towarzyszącej.
Międzynarodowe znaczenie terminala
Co ważne Terminal Clip w Swarzędzu ma szansę stać się „hubem” intermodalnym o międzynarodowym znaczeniu. Jest usytuowany na skrzyżowaniu dwóch paneuropejskich korytarzy transportowych: korytarza Bałtyk-Adriatyk i korytarza Morze Północne-Bałtyk. Leży też wzdłuż trasy europejskiej magistrali, linii kolejowej E-20, łączącej Moskwę z Rotterdamem i stanowiącej istotną część tak zwanego “Nowego Jedwabnego Szlaku”, czyli szlaku handlowego pomiędzy Chinami a Europą.
Rozbudowa terminala jest odpowiedzią na zapotrzebowanie rosnącego rynku transportu intermodalnego oraz próbą sprostania oczekiwaniom klientów, którzy poszukują nowoczesnych rozwiązań w tej branży.
– Inwestycja, której łączny koszt to ponad 202 miliony złotych, pozwoli na zwiększenie możliwości przeładunkowych terminala z obecnych 136 tysięcy TEU (Twenty-Foot Equivalent Unit) do prawie 550 tysięcy TEU w skali roku – mówi Tomasz Lange kierownik zarządzający Terminalem Intermodalnym CLIP. – Na ośmiu torach przeładunkowych, z których każdy ma mieć długość 750 metrów, będziemy mogli obsługiwać do 20 pociągów na dobę.
Rozbudowa ma umożliwić wjazd, przejazd wzdłuż terminala kilkukilometrowym odcinkiem zelektryfikowanych torów i wyjazd z terminala pod siecią trakcyjną.
– Dzięki temu pociągi intermodalne nie muszą zmieniać lokomotywy szlakowej elektrycznej na lokomotywę manewrową spalinową. Mogą przejechać wzdłuż terminala i wjechać na ogólnodostępną sieć Polskich Linii Kolejowych cały czas pod siecią trakcyjną. To w znakomity sposób usprawnia proces przewozowy – tłumaczy Daniel Ryczek, dyrektor handlowy CLIP Intermodal.
Z kolei nowy plac przeładunkowy, którego wielkość będzie przypominać cztery boiska piłkarskie, pozwoli na zwiększenie pojemności terminala z obecnych 4,5 TEU do 10 tysięcy TEU.
Nocne betonowanie
– Aktualnie w dzień prowadzimy prace zbrojarskie, a w nocy, ze względu na niższą temperaturę, betonujemy – mówi Łukasz Baumgart kierownik budowy z firmy NDI. – Poza tym wykonaliśmy już trzy kilometry toru, zachodnią głowicę rozjazdową oraz około 60% płyty odkładczej. Do zrobienia pozostała nam wschodnia głowica rozjazdowa, tor numer 601, ciągnący się wzdłuż linii E-20 oraz pozostała część płyty odkładczej.
Inwestorem jest Centrum Logistyczno-Inwestycyjne Poznań II. Inwestycja ma być gotowa do końca tego roku. Rozbudowa jest współfinansowana przez Unię Europejską, ze środków funduszu spójności, z programu operacyjnego “Infrastruktura i Środowisko” na lata 2014-2020. Łączny koszt to ponad 202 miliony złotych. Wartość kontraktu z NDI to prawie 30,5 miliona złotych netto.