Kwadrans z Europejskim Kongresem Finansowym
Zapraszamy do obejrzenia rozmowy w ramach “Kwadransa z Europejskim Kongresem Finansowym”, który poświęcony był tematowi spodziewanego kryzysu gospodarczego.
Małgorzata Winiarek-Gajewska, Prezes Zarządu NDI Sopot S.A. rozmawiała z Beatą Daszyńską-Muzyczką, Prezesem Zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego o kryzysie, związanym z epidemią COVID-19, jego skutkach dla polskiej gospodarki oraz o tym, jak i czy można odpowiedzialnie ograniczyć jego negatywne konsekwencje.
Kluczowym pytaniem Prezes NDI Małgorzaty Winiarek-Gajewskiej, jako przedsiębiorcy, było to, jakie cele wyznacza sobie obecnie Państwo i czy są one zbieżne z oczekiwaniami i potrzebami przedsiębiorców.
Beata Daszyńska-Muzyczka zaznaczyła, że Bank Gospodarstwa Krajowego jest jedynym polskim państwowym bankiem rozwoju, a jego misją pozostaje wspieranie rozwoju gospodarczego Polski. Wyzwania, które dzisiaj przyniósł koronawirus są według Daszyńskiej-Muzyczki niemal porównywalne do tych, z którymi Polska mierzyła się po odzyskaniu niepodległości tj. po pierwszej wojnie światowej. Mimo, iż z początku wydawać się mogło, że obecny kryzys dotknie głównie małych i średnich przedsiębiorstw z sektorów turystyki i usług, dziś już widać, że dotyczy on wszystkich branż w gospodarce.
– Wszyscy jesteśmy na tej samej łodzi. Gospodarka rozwija się tak, jak umożliwia mu to stworzony przez Państwo system, a Państwo jest tak silne, jak operujący w nim przedsiębiorcy. Są to naczynia połączone – zaznaczyła Prezes BGK.
Małgorzata Winiarek-Gajewska, podkreśliła, że budownictwo pozostało, jako jedna z niewielu gałęzi gospodarki tym, który wciąż utrzymuje zdolność produkcyjną.
– Budownictwo to sektor gospodarki, który jeszcze przed obecnym kryzysem, był traktowany dość powszechnie, szczególnie przez instytucje finansowe jako obarczony dużym ryzykiem, niskomarżowy i generalnie niespecjalnie lubiany. Dziś budownictwo wydaje się jedną z tych gałęzi, która pomimo ogromnych trudności nadal utrzymuje zdolność produkcyjną. Ta sytuacja może i pewnie będzie się zmieniać w związku z dostępnością pracowników i materiałów, szczególnie tych z importu, która będzie ograniczona i będzie miała poważny wpływ na utrzymanie ciągłości i efektywności produkcji. Jednak w świetle istotnego wygaszenia gałęzi gospodarki związanej z usługami, szczególnie tymi adresowanymi bezpośrednio do ludności, produkcja przemysłowa, w tym produkcja budowlana, wydaje się kluczowa dla ograniczenia destrukcyjnego wpływu koronawirusa na gospodarkę. Mają tego świadomość przedsiębiorcy tacy jak my, którzy podejmując wszelkie potrzebne działania profilaktyczne i zabezpieczające pracowników, starają się jednak za wszelką cenę utrzymać zdolność produkcyjną. Muszę powiedzieć, że ta świadomość jednoczy nas wszystkich, pracodawców i pracowników, kontrahentów, dostawców, podwykonawców mniejszych i większych. Myślę, że obecne doświadczenie w wielu z nas zmienia perspektywę i częścią tego procesu będzie nieuniknione zderzenie z koniecznością realnego zdiagnozowania stanu naszej gospodarki – mówiła Prezes Winiarek-Gajewska
Prezes BGK Beata Daszyńska-Muzyczka podczas rozmowy przedstawiła pierwszy pakiet pomocowy, który powstał, aby przeciwdziałać obecnemu kryzysowi (pakiet pięciu filarów), skierowany do społeczeństwa i do przedsiębiorstw, skupiający się przede wszystkim na zapewnieniu bezpieczeństwa pracowników, finansowaniu przedsiębiorców, bezpiecznych finansach i na ochronie zdrowia. Daszyńska-Muzyczka uważa, że powinniśmy jednak myśleć też o tym, jak utrzymać obecny poziom rozwoju inwestycji, w szczególności tych publicznych. Prezes BGK zaznaczyła, że gwarancje de minimis dla małych i średnich przedsiębiorstw (kredyty do 3,5 mln zł) zostały uruchomione już 1,5 tygodnia temu i są one zabezpieczone aż w 80% gwarancją Banku Gospodarstwa Krajowego. Takie instrumenty mogą znacznie wspomóc przedsiębiorców.
Według Prezes BGK skupienie się tylko i wyłącznie na małych i średnich przedsiębiorstwach, byłoby jednak błędem, jako że małe i duże przedsiębiorstwa są ze sobą ściśle powiązane. Stąd też projekt Funduszu Gwarancji Płynnościowych, skierowany do większych przedsiębiorstw, który może zostać uruchomiony już w drugim tygodniu kwietnia. Daszyńska-Muzyczka tłumaczyła również widzom, że kredyty zabezpieczone przez BGK będą dostępne w ofercie banków komercyjnych, a możliwości przyznania kredytów będzie ocenianie przez poszczególne banki.
– Dzisiaj jesteśmy w okresie transformacji modeli biznesowych, finansowych, a może nawet politycznych i myślę, że nic nie będzie już takie samo – uważa Daszyńska-Muzyczka. Podkreśliła, że przedsiębiorstwa, które przetrwają kryzys będą musiały na nowo przemyśleć skuteczność swoich modeli biznesowych. Każdy kryzys tworzy jednak okazje i nowe możliwości.